Czy ciebie też azjaci pytali czy jesteś modelką?

Yun

A zatem chciałabym podzielić się z wami wynikami mojej dyskusji ze znajomym. Otóż zapytał mnie czy myślałam nad zostaniem modelką a ja jak wszystkie dziewczyny na to pytanie zaczęłam tłumaczyć że jestem za gruba, za niska itd itd. I od słowa do słowa wyszły ciekawe wnioski. Otóż w Azji żeby być fotomodelką (dla małych lokalnych sklepów internetowych) wystarczy mieć ładną twarz, w miarę proporcjonalną budowę ciała i dobrze wychodzić na zdjęciach. Nie interesują ich wysokie szkielety bo na nich ciuchy się nie sprzedają bo normalne azjatki nie są takie szczupłe i nie ryzykują z kupnem.
Postanowiłam napisać wam o tym tutaj dlatego że wiele dziewczyn czuje się urażona przez to pytanie albo myślą ze ten chłopak (ale częściej kilkudziesięcioletni facet) je podrywa albo jest jakiś ślepy. Gdy usłyszycie takie pytanie znaczy to że jesteście szczęściarami ze śliczną buzią ;)

PINKU

Miałam kilka razy taką sytuację XDD ale myślałam że to właśnie jakiś nieudany sposób na podryw.
Z jednej strony fajnie jest mieć taką inicjatywę a z drugiej co to za pomysł żeby europejka promowała ubrania dla Azjatek?Nie wiem czy będą bardziej chcę chętne do kupna jakiejkolwiek rzeczy...

Arrianna

Pinku a linia Paris Hilton w Japonii? :P
W Polsce też żeby być fotomodelką nie trzeba mieć 180 wzrostu i w zasadzie wymagania (pogrubione) są dokładnie takie same. Ale wszędzie modelki wybiegowe a fotomodelki to 2 zupełnie inne światy.
Ja akurat jest z drugiego bieguna bo do 23 roku życia byłam baaardzo szczupła i wysoka (mam 178 cm, co w moim roczniku jest uznawane za dużo) i często mnie pytano czy myślałam o karierze modelki chodzącej. A i jeszcze dużo osób pytało czy w siatkówkę gram XD

PINKU

Arrianna

Ty tam nawet bez przerabiania się nadajesz :P

PINKU

Jak ktoś lubi wygląd dziecka!XDD
Jakoś osobiście nie uważam żebym była jakoś specjalnie ładna ale miło mi jeśli ktoś widzi to czego ja nie widzę.^^
Kariera Dakoty Koti co??

Arrianna

No jacha! Powiedz jak wrzucisz filmik na youtube - może technika na Magibon? :P

Kasumii

mnie się cały czas nowo poznane osoby pytają czy nie jestem aby przypadkiem jakąś modelką , lub czy nie zastanawiałam się nigdy nad taką karierą. zisiaj przyszła znajoma mojej mamy na spotkanie , i zaczęły o mnie rozmawiać czy byłabym zainteresowana takim zawodem ....nie wiem jak to się stało ale ta babka chce byc moja menadżerką + już załatwia mi jakieś castingi. W życiu nei widziałam jak taki casting na modelkę wygląda...ja zawsze chodziłam na te do reklam czy filmów XdDD tyle że ja mam 173 cm wzrostu i waże 45 kg. podobno mam ,,idealne wymiary"||ale ja widze w sobie wiele niedoskonałości . a taka szczupłośc u mnie w rodzinie jest normalną rzeczą. metabolizm i geny..+ moja babcia była modelką :P a mnie zawsze interesowało tylko aktorstwo...modeling..no nie wiem.

PINKU

Yun

@Kasumii spróbuj, ale na początku nie licz na zbyt wiele. po prostu po trochu po trochu zbieraj doświadczenie i rób portfolio. A i jak słyszałam w szkole to jeśli będziesz tą na wybiegach to najważniejsza jest prezencja i chód. Podobno prędzej zainteresują się modelką np niższą a za to z dobrym chodem niż z idealnymi wymiarami ale ze złym chodem.

MissSasia

Mi tam nikt nic nie powiedział takiego, ale ja tam chciałabym być fotomodelką (169cm wzrostu i kiepski chód), może właśnie dla jakiegoś sklepu internetowego :roll: Ale ciii.

Kasumii

myslę że warto próbować. :) ale żeby się wybić to potrzeba cudu / być ,,idealnym,, do tej roboty XDDD

Arrianna

No z chodzącymi jest ten problem, że agencja jak zobaczy potencjał to może dużo w nie władować a jak nie zobaczy potencjału to zamknie drzwi i koniec :P Ciężko o inne drogi na wybiegi.
Fotomodeling z kolei kwitnie - bo na dobrą sprawę budowa portfolio nie jest trudna. Często fotografowie w ramach budowania własnych portów godzą się na darmowe sesje. Tylko potem trzeba się jeszcze sprzedać i znaleźć odbiorców dla tych zdjęć.

Kasumii jeśli masz okazję spróbować czegoś nowego - to zawsze jakieś doświadczenie :) jakby co będę trzymać kciuki :)

MissSasia - młoda jesteś to jeszcze możesz w fotomodeling się wkręcić :)

KashiRose

Ja rzadko gadam z Azjatami, ale zdarzyło mi się kilka razy, że Japończycy mówili mi, że jestem bardzo ładna i zapraszali mnie na skejpa (nawet Ci dżejrokerowi), ale że ja się boje skejpów to nie skorzystałam. Samego jednak pytania o to czy jestem modelką nigdy nie usłyszałam. Tylko mama mi mówi, że mam figurę jak modelka.
A! I kiedyś usłyszałam od swojego nauczyciela, który jest profesjonalnym fotografem, że jestem bardzo fotogeniczna XD Samoocena up! <3

Himeayumi

mnie tylko raz jeden Japończyk zapytał czy jestem modelką ale tylko właśnie stwierdzając po twarzy..a tak to ... no już widzę jak mogłabym zostać modelką ze wzrostem 158 >_> impossibru XD