Prawko!

teddy

JEZUS tylko nie prawko
moje jedyne doświadczenie za kierownicą to to w nfsie kiedy zadupcałam 400 km/h
czyli łatwo można wywnioskować, że na krawżęniku to będzie 'ja i mój lolo poza kontrolo'

Iria · Gość

Najlepiej nauczyć się jeździć w Carmageddon...rozjeżdżanie ludzi, psów, rozwalanie innych aut,hahaha

teddy

carmageddon ? mówisz ? xD ja tam w sumie tak się bawiłam w GTA, jak rozjeżdżałam policjantów i starsze panie XD

Airu

Z doświadczenia wiem, że nie warto też zdawać w małym mieście. Na początku wybrałam spokojniejsze miasto. Ogólnie mieszkam w Mielcu, więc miałam do wyboru Tarnobrzeg albo Rzeszów. Poradzono mi Tarnobrzeg... Mimo tego, że tam jest spokojniej to żałowałam, że zdecydowałam się tam zdawać. W końcu się wkurzyłam, pojechałam do Rzeszowa, mimo tego, że się bałam, gdyż tam się jeździ bardziej dynamicznie itp. Ale nie żałuje, bo w Rzeszowie zdałam za pierwszym razem. ~~

Oczywiście nie wnikam, że w Tarnobrzegu oblewają za byle co, bo chcą tylko kasę zdzierać.